wtorek, 29 marca 2011

mój numer 1 - gmach PZU

SIEDZIBA POWSZECHNEGO ZAKŁADU UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH (obecnie PZU)  przy al. T. Kościuszki 57. 
Projekt: Wacław Ryttel, obliczenia konstrukcyjne: Stefan Bryła. 
Lata budowy: 1929-1932. 



Siedziba łódzkiego oddziału jednej z najważniejszych instytucji finansowych międzywojennej Polski musiała "prezentować się" odpowiednio. Na wąskiej działce, typowej dla łódzkiej, śródmiejskiej zabudowy, powstała ciekawa konstrukcja. Siedmiopiętrowy gmach podzielony jest  na trzy części - dwie niższe, trzypiętrowe "podpierają" niczym filary środkową bryłę o trójkątnym zarysie frontu, przywodzącym na myśl dziób okrętu.  
Budynek powstał w ekspresowym tempie. W połowie 1930 był gotowy w stanie surowym. Do użytku oddano go w 1932. 32 metry wysokości czyniły go drugim po Hotelu "Savoy" łódzkim "drapaczem chmur". We wnętrzu, mimo licznych adaptacji, zachowały się niektóre elementy pierwotnego wystroju. 

wg. Krzysztofa Stefańskiego (znawcy łódzkiej architektury i mojego niezastąpionego źródła wiedzy o łodzkiej modernie) to jeden z najciekawszych przykładów architektury modernistycznej w Polsce.

PS. To mój "numer 1" łodzkiej moderny... przepiękny... poza obecnym kolorem oczywiście;-) 


2 komentarze:

  1. Także mi się podoba. Mówiono kiedyś, że Łódź jest szara i brzydka. A ja mam do niej sentyment. Z przyjemnością będę śledziła to co pokażesz.

    OdpowiedzUsuń
  2. ŁDZ jest najpiękniejszym z miast

    OdpowiedzUsuń